Powiadają, że człowiek jest kowalem swojego losu. Ale dość często los jest kowalem, a człowiek kowadłem.
czwartek, 30 marca 2017
mały obywatel
przyszedł na świat.....
To już trzeci śliniak jaki miałam okazję wykonać. Musiałam zmienić kolorystykę. Zastanawiałam się nad odcieniem niebieskiego przy imieniu. Ostatecznie jestem zadowolona.
niedziela, 19 marca 2017
zaległa kartka od Janeczki i świąteczne ściereczki
mam zaległości z przegraniem zdjęć z aparatu na komputer
Haftowane xxx zajączki przyszyłam do kawałków lnu. Przypomniało mi się, że kiedyś nabyłam wrzosowe płócienko w kropeczki i tak powstały świąteczne ściereczki coś a'la tilda.
Trzy z nich będą na prezenty. Odkopałam lniany bieżnik, który wykonałam jeszcze w podstawówce w ramach prac ręcznych. Ma jedną wadę: wredny len do prasowania.
Jeszcze raz też dziękuję Janeczce za piękną kartkę. Jesteś wyjątkowa. Dziękuję , że pamiętasz !!!
sobota, 11 marca 2017
środa, 1 marca 2017
nic wielkiego..
bo to kolekcja poszewek na jaśki. Wrednie szyły się te fioletowe, maszyna nie chciała ciągnąć tkaniny. Ale udało się.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
