poniedziałek, 7 listopada 2011

zapraszam do podziwiania.....


prezentu od Moteczka za ostatnią wymiankę przez Nią organizowaną. Nie ma zdjęcia zapakowanej całości gdyż byłam bardzo ciekawa zawartości. Wyobraźcie sobie,że  okładka na terminarz ma kolorystycznie dobrana podszewkę. Frywolna zakładka wykonana mistrzowsko z bardzo dobrych nici. Obrazek xxx nie wymaga komentarza, jest znakomity. Całość dopełniał bilecik z ciepłymi , napisanymi ręcznie słowami. Marysia nie zapomniała o słodkościch, a arbatki chętnie skosztuję bo nie miałam dotąd okazji.
Jeszcze raz dziękuję, sprawiłaś mi duuużo radości !!!

5 komentarzy:

  1. no brawo taki drobny prezencik a jak cieszy ,prawda?

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo się cieszę, że ten skromniutki prezencik sprawił Ci dużą radość:))
    Kolor zielony - optymizm i nadzieja, rajski ptak - beztroska i radość, czerwone serduszko - miłość ... tego Ci życzę nie tylko na 2012 rok.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne prezenciki. Rzeczywiście jest co podziwiać,a otrzymane w poniedziałek dobrze wróża całemu tygodniowi. Pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń