Powiadają, że człowiek jest kowalem swojego losu.
Ale dość często los jest kowalem, a człowiek kowadłem.
niedziela, 8 stycznia 2017
mam dylemat " pruć...
czy nie pruć"
chodzi mi o obramowanie- kreski robione czarną nitką, bo nie jestem do nich przekonana
opcje mam trzy:
- zlikwidować czarne kreski
- zostawić je tylko na listkach
- olać i robić na kolejnych kwiatach
Zależy co komu się podoba. Są hafty, które nie mogą być bez back stitchy gdyż dopiero one nadają im charakteru. Twój haft i z konturem i bez wygląda dobrze.
Myślę, ze delikatniej będzie jak wyprujesz te czarną nitkę. Bez nitki kwiatek, jak dla mnie, jest ładniejszy. Cały hacik zasługuje na uznanie.
OdpowiedzUsuńI would continue to and turn the cornor with the line and just leave one end open like you did with the heart. It is beautiful💟🌹💟
OdpowiedzUsuńChyba ładniejsze bez czarnych linii. Tak mi się wydaje.
OdpowiedzUsuńChyba bez czarnej nitki będzie ładniej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Na hafcie się nie znam, ale wydaje mi się, że beż czarnych nitek będzie ładniej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa bym zostawiła jak jest:)
OdpowiedzUsuńWypruj tę czarną nitkę i będzie super.
OdpowiedzUsuńMiłego;)
Zależy co komu się podoba. Są hafty, które nie mogą być bez back stitchy gdyż dopiero one nadają im charakteru. Twój haft i z konturem i bez wygląda dobrze.
OdpowiedzUsuńTrudno powiedzieć bo i z nitkami dobrze wygląda ale bez nitek te kwiatki też ładnie . Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńBez tej czarnej nitki chyba lepiej. Choć może na listkach zostaw, a z kwiatków wypruj
OdpowiedzUsuńwypruć...pozdrowienia...:-)
OdpowiedzUsuń