przydasie....
Musiałam gdzieś schować nici, koniecznie potrzebowałam pudła. Co zrobić? Najprościej kupić.
Ale jak się ma:
- pudła po papierze ksero, wzmocnione kartonikiem z odzysku
- szary papier
- tapety z epoki minionej
- chęć do działania
to niewielkim nakładem ma się coś jedynego w swoim rodzaju.
i to jest to Kasiu - stworzyć coś z niczego i niepowtarzalnego -czekam na efekt końcowy - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńBrawo Ty (moje pudła ciągle w stanie pierwotnym choć tapet u mnie zatrzęsienie).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Świetny pomysł radość ze zrobienia czegoś z niczego bezcenna. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńFajne i praktyczne.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają.Mogą stanowić świetną dekoracje.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrezentują się wspaniale!!!
OdpowiedzUsuń