poniedziałek, 3 listopada 2014

prezent ślubny- czyli frywolitkowa serweta prawie gotowa !!!

prawie, bo pozostał problem zapakowania, albo w antyramę (tylko duża by była) albo nawinąć na tubę z bristolu i w celofan- co proponujecie?????
- średnica około 66 cm
- wzór od Renulka, z moimi zmianami zarówno celowymi jak i przypadkowymi
- filiżanka, ta sama co na wcześniejszych zdjęciach, dla oceny wielkości serwety umieszczona
Prałam ją ręcznie, przyfastrygowaną do... tetrowej pieluszki, dzięki temu nie umęczyłam jej tak bardzo. Nie wiem, czy to fachowe ale tak sobie umyśliłam.
Ile czasu trwało układanie to pisać nie chcę, co mnie bolało, a czego już nie czułam to nie wspomnę.
Mam jeszcze jedno pytanie do Was. Serwety mi "zbywało", było to coraz bardziej widoczne od ok 8 rzędu.
Po namoczeniu w łudze udało mi się ją na płasko ułożyć - "wbić" w okrąg. Zastanawiam się jednak, czy gdyby ja robić ponownie to nie zmniejszyć o dwa kwiaty, a w konsekwencji na obwodzie znikło by ich sześć. Czy by się "domknęła"? Wydaje mi się ,że tak lecz pewna nie jestem.
Jestem dumna z tego dzieła. Teraz obawiam się, czy się spodoba obdarowanym...
Dziękuję za Wasze odwiedziny, są dla mnie wielką radością.

29 komentarzy:

  1. no tak jak mowilam ze piekna jak niewiem co.cudo

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet nie spytam co Cię bolało najbardziej, ale ja jak porozpinam kilka śnieżynek do usztywnienia to już mam dość:) Teraz będę pamiętać o Tobie i tej PRZEPIĘKNEJ serwecie i nawet nie miauknę!!! A obdarowani MUSZĄ być zadowoleni z takiego prezentu!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna serweta, do zapakowania użyj tuby z brystolu będzie ładnie wyglądać i nie porobią się zagniecenia.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno się spodoba, jest piękna! Myślę że tuba będzie praktyczniejsza. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kolejny głos na tubę, dziękuję za pozdrowienia

      Usuń
  5. Piękna jest. Też ją robiłam , nawet dwie sztuki i z różnych nici. To pranie na tetrze to fajny pomysł. Duże serwetki w domu trzymam zawinięte w rulonie z ręcznika:).
    Tuba chyba jest łatwiejsza w transporcie:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znowu tuba, z tym transportem to masz rację, absolutną
      Twoje serwety imponujące, chylę czoła

      Usuń
  6. Piękny prezent!Wspaniała jest:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna serweta, cudowny prezent.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekna . Chciałabym mieć taka duzą ,a mojej chyba tylko 33 cm srednicy wyszlo .Popieram tubę z brystolu ,albo w papierniczych mozna kupic takie tuby zamykane i elegancko z kokardka zapakowac .Nie wiem czy serwetce wyszloby na dobre likwidacja kwiatow na obwodzie , ale jak robilam kolnierzyk w/g Reni okazalo sie ,ze moje luczki sa min luzniejsze i zmniejszalam ilosc slupkow na luczku .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tą gotową tubą to niezły pomysł
      też wydaje mi się ,że robię nieco luźniej niż Renia, a zmniejszenie słupków w środkowych rzędach to nie wiem czy nie sypło by się coś w kolejnych

      Usuń
  9. obrusik prześliczny - ja bym widziała zapakowany w "cukierka"byłby to cudny cukierek.
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudna serweta.
    Zapakować ją można wkładając między 2 kolorowe(ale jasne) arkusze brystolu i zwinięcie w tubę. A tę tubę można w celofan. I związać sznureczkiem szydełkowym i udekorować szydełkowym kwiatkiem. Tak to widzę.
    Pozdrawiam:)
    ps. Nie frywolitkuję, ale jak robię szydełkową serwetę, to bardzo często coś zmieniam we wzorze, żeby mi się dobrze układało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Teresko !
      tych zmian się nieco obawiam, zbyt dużo rzędów by do zmiany zostawało

      Usuń
  11. Ślicznotka z niej. Musiałaś się bardzo napracować, ale jej wygląd wynagradza wszystko, cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ cudo Ci wyszło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przepiękna!!!!!!!!!!!!!! Obdarowani będą zachwyceni!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna. Pozdrawiam Zosia i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Napracowałaś się, Kasiu, ale warto było - wygląda imponująco :)

    OdpowiedzUsuń
  15. otwrłąm buzię i napatrzeć się nie mogę - cudowna jest - buziaki śle Marii

    OdpowiedzUsuń
  16. Bellissimo centro, regalo meraviglioso!

    OdpowiedzUsuń
  17. Co tam tuba.Nie chowaj jej opraw w
    anturamę, niech świat podziwia jakie cudo zrobiłaś..piękny prezent :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja mojej przyjaciółce na ślub kupiłam basen do ogrodu. Serwetkę to bym prędzej dała babci na imieniny. :P

    OdpowiedzUsuń