W ostatnią niedzielę kwietnia, wycieczka do Ogrodzieńca.
Wymaga nieco kondycji. Machnięcie tych schodów to niezły trening. Jest co zobaczyć. Jeśli lubi się takie klimaty.
Po sąsiedzku Gród na Górze Birów. Spacerek niewielki bo kilometr z okładem. Wejście to też sprawdzian dla kondycji. Na zdjęciu może tak nie wygląda ale jest stromo. Jednak warto się wdrapać.
Byłam i było warto, super wycieczka wymagająca kondycji i czasu!Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńWow! It looks amazing and well worth the trip!
OdpowiedzUsuńByliśmy tam z dziećmi i ja z małą zostałam na dole.... stromo było :):)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, wycieczka na pewno była udana, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce na odpoczynek; szkoda tylko, że słońca brak;
jeśli pozwolisz zostanę na dłużej na Twoim blogu
pozdrawiam serdecznie :)
Myślę, ze to piekne miejsce:) Lubie takie klimaty...
OdpowiedzUsuń