Powiadają, że człowiek jest kowalem swojego losu.
Ale dość często los jest kowalem, a człowiek kowadłem.
wtorek, 9 czerwca 2015
kolejne podkładki
uszyte chyba rok temu w ramach zagospodarowywania resztek
abstrakcja w rozmiarach i w formie...
czyli każdy ścinek jest ważny....
a.... mają kąty proste
Dzień dobry. Proszę Pani Kasiu ścinkowe podkładki są super, takie artystyczne. Ale frywolitki w Pani wydaniu są przepiękne. Słów aż brak! Pozdrawiamy razem z moja mamą. U nas deszczowo więc życzę Pani i sobie wiele słońca! Kuba.
Dzień dobry.
OdpowiedzUsuńProszę Pani Kasiu ścinkowe podkładki są super, takie artystyczne. Ale frywolitki w Pani wydaniu są przepiękne. Słów aż brak!
Pozdrawiamy razem z moja mamą.
U nas deszczowo więc życzę Pani i sobie wiele słońca!
Kuba.
Podkładki artystyczne:) Każda inna i każda fajna. Podziwiam Cię, że Ci się chciało tak bawić. Masz cierpliwość:) Recyklig jak się patrzy!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne podkładki :)
OdpowiedzUsuńKażdy kawałek wykorzystany, każda podkładka ekstra.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne
OdpowiedzUsuńŚliczne podkładki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU katarzyny sie nic nie marnuje
OdpowiedzUsuńU katarzyny sie nic nie marnuje
OdpowiedzUsuńU katarzyny sie nic nie marnuje
OdpowiedzUsuńdlugo mnie tu Kasiu u ciebie nie było no powracam - podkladeczki są superaśne - buziaki ślę
OdpowiedzUsuńFajnie wykorzystałaś resztki materiałów, wyglądają uroczo!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
I z resztek można stworzyć cudeńka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Kasiu!