środa, 4 sierpnia 2010

tilda w bordach....

Jest to tilda, którą przygotowałam dla Tereski, a właściwie był to jeden z etapów poszukiwania ostatecznej koncepcji jej wyglądu. Ostatecznie lalka otrzymała białe, atłasowe skrzydła, tak jak na wzorcach.
Zdjęcie fatalne, robocze,dające bardzo ogólne pojęcie o jej wyglądzie ale już wówczas aparat szwankował.   
u nami kolczyki frywoltkowe -losowanie 15,08

7 komentarzy: