wtorek, 23 marca 2010

nadrabiam zaległości

Za dobrą odpowiedź w zgadywance otrzymałam od Korneli taką oto rękawicę kuchenną.Mąż co prawda twierdził,że to wieszak na grzebienie ale to ja miałam rację . Jeszcze raz Ci dziękuję, za świetną zabawę no i za śliczny prezent.
Natomiast do moich ciotek ,jako skromny dodatek do świątecznych życzeń poszły takie oto podkładki pod kubki
Wysłałam też wymiankę wielkanocną, ale zdjęcia zaprezentuję gdy będę pewna,że adresatka ją otrzymała.
Kartki jakoś się nie obfociły, trudno...

3 komentarze:

  1. Zaglądam do Ciebie i oczom nie wierzę prezentujesz moją już Twoją mysz rękawice kuchenną a na dodatek tytuł Twojego posta jest identyczny z moim (absolutnie bez wcześniejszej wiedzy o Twoim)Pięknie!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Prezenciki godne pozazdroszczenia:):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu, bardzo dziękuję za cudowne prezenty. Są już u mnie i nie mogę się na nie napatrzeć. Pozdrawiam Cię serdecznie w taki piękny wiosenny dzień.

    OdpowiedzUsuń