Powiadają, że człowiek jest kowalem swojego losu.
Ale dość często los jest kowalem, a człowiek kowadłem.
środa, 5 stycznia 2011
krzyżyki są niebezpieczne....
bo wciągają i uzależniają.......
a to jeszcze jeden rządek w chmurce, a to już ją skończę, a ta następna taka malutka i tak dalej i tak dalej....
Przedstawiam kolejny etap prac. Jak jest jakość zdjęcia nie wiem za bardzo bo mam uszkodzony monitor ale mam nadzieję,ze coś widać.
Popieram :) Sama dość długo musiałam się leczyć z tego uzależnienia :) Tyle tylko że wpadłam z deszczu pod rynnę, bo zamiast wyszywać xxx szyje na maszynie.
o tak! coś o tym wiem.... ślicznie Ci poszło! wakacyjny klimacik!
OdpowiedzUsuńKolejne zdolności??? Super. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńno, no fajnie Ci wychodzi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piekny hafcik:)))
OdpowiedzUsuńsliczne .podziwiam cierpliwosc
OdpowiedzUsuńoj wciaga,wciag i prosze jak poszlo Ci to piorunem :)
OdpowiedzUsuńPopieram :) Sama dość długo musiałam się leczyć z tego uzależnienia :) Tyle tylko że wpadłam z deszczu pod rynnę, bo zamiast wyszywać xxx szyje na maszynie.
OdpowiedzUsuńwidać... śliczny obrazek! :)))
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą. Są "niebezpieczne", ale za to jakie piękne prace można z nich zrobić. Śliczny obrazek wyszyłaś.
OdpowiedzUsuńKasiu, prześlicznie... ja mam wielki szacun dla krzyzykujących... może dlatego, że sama jakoś nie mam serca do tej sztuki...
OdpowiedzUsuńWiesz, że mi znikłas z czytnika blogowego... i nie mogę sie u ciebie wpisać jako ja ino jako anonim gall... buziaki Millu