środa, 22 sierpnia 2012

ja to szczęściara jestem, tak mi powiedziała pewna mądra kobieta


i ja się z nią zgadzam. A dlaczego? Ano  dlatego, iż nie dalej jak wczoraj odebrałam paczkę z " oddam w dobre ręce" od MonDu Tłok był u niej, że hej ale trafiwszy na jej bloga właśnie dzięki tej "oddawajce" postanowiłam zaryzykować. Wyobrażacie sobie moje zdumienie gdy okazało się, że to cudo trafi do mnie?
Pozwolę sobie zacytować opis dzieła autorstwa samej wykonawczyni.

"Jest nim okrągła poduszka-rozetka o średnicy około 40cm. Wewnątrz jest hipoalergiczny wkład uszyty przeze mnie z bawełny i wypełniony kulką silikonową (sztuczny puch). Poduchę wykonałam z białej włóczki bawełniano-wiskozowej; chciałam by kolor był uniwersalny, do wszystkiego pasujący. Poszewka jest zapinana na suwak."

Co  mogę dodać? Ano to, że zamek jest tak wszyty, że gdyby nie "dinks"  do otwierania to bym go wcale nie znalazła, tak perfekcyjnie jest wszyty. Do tego na wsypie jest metka - papier transferowy. Podusia ma też ręcznie wykonaną metkę z przepisem prania ! Podziwiam precyzję i dokładność wykonania. Jest, cóż powiedzieć - idealna z każdej strony ! Zresztą jak i inne jej prace. Warto się z nimi zapoznać.
Jakby poduszki było mało to otrzymałam jeszcze pięknie wykonaną saszetkę lawendy i zawieszkę- bilecik. Saszetka trafi do szuflady z bielizną. Codziennie ją otwieram, więc codziennie będę myśleć o ofiarodawczyni.
Czuję się rozpieszczona i jestem uradowana !
BARDZO Ci dziękuję ! 
***
PS.
Musze jeszcze nadmienić, że pewna Halinka też sprawiła mi niespodziankę . 

5 komentarzy:

  1. Aż Ci zazdraszczam buuuu Mnie tam nikt nie rozpieszcza, cudeńka dostałaś .Pozdrowionka serdeczne Dorcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę szczęściara jesteś! Podusia fajna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście - szczęściara z Ciebie !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj takiej podusi na serio można pozazdrościć, gratuluję jednak z całego serducha - jest na prawdę piękna! Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń