poniedziałek, 30 kwietnia 2012

przyszła wiosna....

gwałtownie
kolorami
bielą kwiatów gruszy i błękitem nieba ...

delikatnym różem jabłoni ...

kształtem skąpanym w słońcu...


żółcią borówek...

zielenią barwinka.
Oto efekt wczorajszego biegania z aparatem, tylko namiastka mojego ogrodu.

8 komentarzy:

  1. Pięknie budzi się ta wiosna :)
    To chyba najprzyjemniejsza pora roku u nas.

    OdpowiedzUsuń
  2. wiosna jest piękna, kolorowa i pachnąca, ale... pędzi jak szalona i przez to stanowczo za szybko przemija

    ładnie u Was, Kasiu, kwieciście i kolorowo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. sliczne te serduszka mi sie podobaja

    OdpowiedzUsuń
  4. ...Niech trwa !!!
    Tak to już jest, że człowiek napstryka zdjęć, a do pokazania niewiele się nadaje. Piękne ujęcia. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne kolory ma wiosna w Twoim ogrodzie, aż Ci zazdroszczę - u mnie jabłonki dopiero zaczynają rozwijać swoje pierwsze listki, nieśmiało zaczyna kwitnąć najwcześniejsza czereśnia, wygląda na to, że wiosna - jak co roku - z południa do mnie idzie:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Sądząc po temperaturze, rzekłabym, że lato.I niech tak zostanie ....Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mniam mniam te kolory! Kocham wiosnę i lato :-) Za ciepło i barwy :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. A mnie serduszka wyginęły;(
    Widzę, że też lubisz ,,biegać z aparatem,, po swoim rozkwieconym ogrodzie:)

    OdpowiedzUsuń