czwartek, 20 listopada 2014

powód powstania frywolitkowego dzwonka


Nie ma powodu, powstał przez....przypadek. Otóż zaczęłam robić gwiazdkę, tyle, że nie wyszło mi , bo w momencie zamykania pierwszego rzędu okazało się ,że zamiast formy płaskiej jest, hmm czapeczkowa. Co zrobić, spłaszczać na siłę? Uznałam, że to bez sensu. I wtedy przypomniało mi się, że rok temu Renulek zamieściła schemat frywolnego dzwonka. Poszłam pooglądać co i jak. Doszłam do wniosku, że ten mój początek z grubsza przypomina oryginał. Kolejne pytanie brzmiało: brnąć dalej w pomyłkę czy nie. Uznałam, iż zaryzykuję. Wprowadziłam zmiany wedle swego uznania i jestem zadowolona z mojego pierwszego frywolitkowego dzwoneczka. Chyba będzie kolejny! Spodobał mi się. Znalazłam sposób na ładne 2 łuczki obok siebie. Łączę je na nitce od igły.

Muszę też podziękować Janeczce za przepiękną kartkę i mądre życzenia. Baaardzo Ci dziękuję !

19 komentarzy:

  1. Piekny dzwonek i jeszcze piekniejsza prezentacja , natomiast tego o dwóch łuczkach nie zrozumiałam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli łuki następują obok siebie, nie są rozdzielone kółeczkiem to wyszło mi, że aby tworzył się między nimi taki gotycki łuk to zaczepienia kolejnego łuku lepiej użyć nitki idącej od igły niż tej od kłębka, choć w tym drugim wypadku gdyby trzeba było pruć to idzie łatwiej
      nie wiem czy nie namieszałam jeszcze bardziej tą odpowiedzią...

      Usuń
  2. Pięknie wyszedł ten dzwoneczek Kasiu! Ma śliczny kształt. Wiesz, że zaraziłaś mnie tymi frywolitkami? Nie wiem jeszcze kiedy ale chyba i ja spróbuję swoich sił.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już na naszym spotkaniu deklarowałaś taki pomysł
      jeśli się za to weźmiesz to powstaną śliczne dzieła- tego jestem pewna !

      Usuń
    2. Nie jestem pewna. Może po Świętach umówimy się na jakieś warsztaty?
      Buziaki!!!

      Usuń
  3. Śliczny dzwoneczek :-) Też zaczęłam dłubać, ale odłożyłam i jakoś nie mam weny do niego. Ale może jakoś się zmobilizuję i do niego wrócę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widocznie w tej dziedzinie nastąpił przesyt
      parafrazując powiedzenie o chęci do roboty, trzeba usiąść i poczekać aż przyjdzie chęć na supłanie niteczek

      Usuń
  4. Jej! Dzwoneczek piękny! Podziwiam zdolności. Nie wiem co oznacza zdanie "Znalazłam sposób na dwa łuczki obok siebie" Ha ha! Czarna magia! Dzięki temu wyszedł magiczny dzwoneczek.
    Serdeczności zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. magiczny?, może i tak, bo nie planowany, a całkiem zgrabny

      Usuń
  5. Jejku jaki śliczny dzwoneczek w ogóle frywolitka mi się strasznie podoba ale jej nie umiem:(
    Bardzo dziękuję za odwiedziny oczywiście zapraszam ponownie:)
    Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzwoneczek jest rewelacyjny, świetna improwizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ŚLICZNY DZWONECZEK CI WYSZEDŁ!!! DOŁĄCZAM SIĘ DO ŻYCZEŃ!!! WSZYSTKIEGO DOBREGO!!!

    OdpowiedzUsuń