Powiadają, że człowiek jest kowalem swojego losu. Ale dość często los jest kowalem, a człowiek kowadłem.
niedziela, 27 listopada 2011
frywolitkowa gwiazdka
Halinka podesłała mi zdjęcie frywolnej gwiazdki. Na jego podstawie stworzyłam swoją gwiazdkę, wprowadzając niewielkie zmiany. Niestety nie mam linka,buu. Gwiazdkę wyplata się dość przyjemnie.
******
W temacie wypieku chleba na zakwasie odniosłam mały sukcesik, wczorajszy wypiek jest lepszy niż ten z przed tygodnia (ten był trochę jak betonik). Forma z ciastem rosła więc na kuchennym grzejniku przykryta papierem do pieczenia . Czyli diagnoza Halinki, że mu było za chłodno była dobra.
******
Inna sprawa to temat blogu Kuby. Pisze o tym Antonina i tu tez można przeczytać. Powiem tak zawiść ludzka nie zna granic..... przykro......
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne prace.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wsparcie Kuby.
Ściskam gorąco
Asia
śliczna gwiazdka:)
OdpowiedzUsuńa moją możesz się inspirować do woli:)
Pozdrawiam!
Piękna gwiazdka frywolitkowa !!!
OdpowiedzUsuńO blogu Kuby też czytałam u Asi- to się w głowie nie mieści ! Mam nadzieję, że wspólnymi siłami wygramy. Pozdrawiam :)
kasia ty mnie tak nie chwal to sie rumienie.ehheeh ale ta gwiazdka wyszla ci koncertowo .cudenko
OdpowiedzUsuń