czwartek, 28 kwietnia 2011

frywolitkowe kurczaczki



Ja wiem,ze już po świętach, ale skoro nie doczekały się prezentacji przed świętami, więc pokazuję je teraz.
Wszystkie robione wg schematu Viki, a tu niespodzianka, każdy inny, każdy ma swoją "duszę". I bardzo mnie to cieszy, bo nie jestem komputerem.


Zdjęcia fatalne ale dają ogólny pogląd na temat.
Dziś odwiedziłam US i oddalam roczny PIT, jeszcze nie w ostatniej chwili, ale prawie.....

10 komentarzy:

  1. Urocze kurczaczki.
    Masz się czym chwalić.
    Pozdrawiam i dziękuję za życzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo dobrze, że je pokazujesz bo są przesympatyczne

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie zgadzam się z Tobą, bardzo dobrze, że się różnią! Mają taki charakterek ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne:))
    Takie słodkie maleństwa oczy radujące.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne, niedługo będą przydatne :)
    Dziękuję za odwiedziny i również pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń