Przy sprzątaniu wpadł mi w ręce katalog z Ikei. Chciałam go wyrzucić ale..... stop, może damy mu drugie życie? Razem z osobistym małżonkiem zaginaliśmy kartki (szybciej szło). Katalog ma wadę- zbyt cienkie kartki i mimo ich sporej ilości wyszło tylko pół choinki. Ale jak stoi w kątku to może być. Gwiazdka to też recykling - koperta po świątecznej kartce, która kaligraficznym pismem była adresowana.
Za bombki robią resztki tejże koperty i szary karton z brokatowymi "kroplami". Łańcuch jest z brokatowego kleju. Jedynie wykałaczka , która łączy katalog z gwiazdką jest nowa. Może niezbyt efektowne ale śmieszne ..... przy małym nakładzie i czasu i środków.
Super choinka :) życzę radosnych świąt :)
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalna! ŻYCZENIA MAM NADZIEJĘ ZAMIEŚCIĆ W POŚCIE I MAM NADZIEJĘ, ŻE ZDĄŻĘ DO WIGILII :)
OdpowiedzUsuńJesteś naprawdę szalona !!! Świetny pomysł na choinkę, zwłaszcza dla tych , co marudzą, że choinki nie mają - taką mogą zrobić sobie zawsze :))
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuńŻyczy Lacrima
Zdrowych i radosnych Świąt oraz wszystkiego co najlepsze na cały Nowy Rok!
OdpowiedzUsuńSpokojnego drugiego dnia świąt moja Droga
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepłoz Podlasia
Świetna choina. jak ja lubię takie coś z niczego:)
OdpowiedzUsuń