piątek, 21 grudnia 2012

choinka z papieru czyli coś z niczego albo recykling

Przy sprzątaniu wpadł mi w ręce katalog z Ikei. Chciałam go wyrzucić ale..... stop, może damy mu drugie życie? Razem z osobistym małżonkiem zaginaliśmy kartki (szybciej szło). Katalog ma wadę- zbyt cienkie kartki i mimo ich sporej ilości wyszło tylko pół choinki. Ale jak stoi w kątku to może być. Gwiazdka to też recykling - koperta po świątecznej kartce, która kaligraficznym pismem była adresowana.
Za bombki robią resztki tejże koperty i szary karton z brokatowymi "kroplami". Łańcuch jest z brokatowego kleju. Jedynie wykałaczka , która łączy katalog z gwiazdką jest nowa. Może niezbyt efektowne ale śmieszne ..... przy małym nakładzie i czasu i środków.

7 komentarzy:

  1. Super choinka :) życzę radosnych świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo oryginalna! ŻYCZENIA MAM NADZIEJĘ ZAMIEŚCIĆ W POŚCIE I MAM NADZIEJĘ, ŻE ZDĄŻĘ DO WIGILII :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś naprawdę szalona !!! Świetny pomysł na choinkę, zwłaszcza dla tych , co marudzą, że choinki nie mają - taką mogą zrobić sobie zawsze :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wesołych Świąt:)
    Życzy Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdrowych i radosnych Świąt oraz wszystkiego co najlepsze na cały Nowy Rok!

    OdpowiedzUsuń
  6. Spokojnego drugiego dnia świąt moja Droga

    pozdrawiam ciepłoz Podlasia

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna choina. jak ja lubię takie coś z niczego:)

    OdpowiedzUsuń