wtorek, 27 grudnia 2011

trudna gwiazdka frywolitkowa

Na wstępie dziękuję za tak ciepłe życzenia świąteczne. Było mi baaardzo miło je czytać !!! Bardzo Wam dziękuję !!!
Na blogu Milczenie nitek spodobała mi się ta gwiazdka. Postanowiłam ją zrobić na podstawie zdjęcia. I powiedziałam, że pierwszy i ostatni raz. No, ale słowna nie byłam. I to jest jej drugie podejście, oczywiście po pewnym czasie. A właściwie czwarte, bo dwa były błędami obarczone. Z nosem przy kartce, powoli.... i zrobiłam. Uff Ale czy będzie następna , nie wiem....

11 komentarzy:

  1. kasiu rob rob to piekne sa az sie chce popatrzec i oczy napasc

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie próżnowałaś w okolicach Świąt jak ja - wszystkiego najlepszego poświątecznie!;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. This is such a lovely snowflake! I live how you graduated the picots on the outer rings!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna :) Pełna podziwu jestem jak tworzysz takie cuda !

    OdpowiedzUsuń
  5. Najtrudniejszy pierwszy krok .....potem pójdzie jak z płatka , masz talent do frywolitek i cierpliwość- podziwiam !
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna gwiazdeczka wyszła :)
    Przy kolejnej poszperaj na stronach Magbod (magbod.blox.pl) - tam znajdziesz rozpiskę śnieżynek, w tym także tej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pewnie trudna, ale za to jaka piękna, powiedziałabym nawet, że ładniejsza od oryginału :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna gwiazdka !!! Nie umiem tej techniki i wciąż podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczna gwiazdeczka.
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  10. To ja... szczęściara:)
    doszły do mnie Twoje frywolne gwiazdki:).... dziękuję i zycze również wszystkiego błogosławionego :)
    Pozdrawiam - www.millu-ooakdoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń